Kociak ma około 3 lata i przeżył w życiu o wiele za dużo. Wiktor trafił do schroniska z zniekształconymi oczami prawdopodobnie po przebytej chorobie. Niestety jedno oczko musieliśmy usunąć. Pomimo tego, że bardzo słabo widzi jest wspaniałym kocurkiem. Energiczny, rezolutny i niesamowicie przyjazny. Oczywiście Wiktor posiada komplet szczepień i jest wykastrowany.