To pies który w życiu przeszedł wiele. Jak dla nas za wiele… Trafił do nas z ulicy niechciany i niekochany w 2018 roku z paskudnym złamaniem przedniej łapki. Cierpiał okropnie. Mieliśmy wybór amputacja lub kosztowne i długotrwałe leczenie. I tu znalazła się osoba o WIELKIM sercu, Pani Ewelina która pokryła wszystkie koszty operacji i leczenia Gringa w Klinice Weterynaryjnej w Bydgoszczy. Na własny koszt woziła go tam wiele razy, za co dziękujemy z całego serca.

Gringo wrócił do znakomitej formy ale nadal przebywa w schronisku. To pies, nie dla każdego!

Jest pięknym, mądrym psem, którego aż roznosi od pozytywnych uczuć, którymi mógłby obdarzyć przyszłego opiekuna.

Potrzebuje domu, a w nim kochającej, doświadczonej, cierpliwej i jednocześnie stanowczej osoby która da mu stabilność emocjonalną. Przy odrobinie zaangażowania można zdobyć jego zaufanie, a to już bardzo prosta droga do zjednania sobie najwierniejszego przyjaciela na całe życie.

Inteligentny, piękny 7 letni pies. Jest spragniony bliskości i czułości ale…nie ufa od razu. Na zaufanie Gringa trzeba sobie zapracować. Na początku jest zdystansowany do osób, których nie zna. Mamy jednak nadzieję, że jego los się odmieni i że zazna domowego ciepła i miłości człowieka. Potrafi podstawowe komendy jak siad, daj łapę a za parówki to już zrobi absolutnie wszystko

Gringo jest zdrowy, wykastrowany i wciąż czeka na dom. Nie pozwólmy kolejnej zimy spędzić mu w schronie…